Warszawa

- To wygląda jak przygotowania do większych akcji nierzetelności, żeby nie powiedzieć fałszowania wyborów - ocenił Józef Orzeł ze Społecznego Ruchu Kontroli Wyborów w rozmowie z Telewizją Republika. Opowiedział o szokujących doniesieniach, gdzie 100-osobowa wycieczka wybrała się do innej warszawskiej dzielnicy, aby tam zagłosować. Czy miejscowe zaświadczenia są wykorzystywane do kilkukrotnego oddania głosu?

W pozwie o eksmisję trzyosobowej rodziny z 6-letnim dzieckiem warszawscy urzędnicy słowem nie wnioskują o przyznaniu jej prawa do lokalu socjalnego. Rodzina ta, po decyzji sądu, może więc znaleźć się w pomieszczeniu tymczasowym. W przypadku późniejszego zobowiązania do jego opróżnienia, może być relegowana nawet do noclegowni czy schroniska dla bezdomnych.

- Podczas ostatniej debaty prezydenckiej Rafał Trzaskowski wygłosił wielkie kłamstwo: powiedział, że to nie on jest odpowiedzialny za eksmisje ludzi, tylko sądy. A sądy działają same z siebie? Nie, do tego potrzebne jest powództwo - mówił podczas manifestacji przed nadzwyczajną sesją rady Warszawy Piotr Ikonowicz. Sesja, poświęcona sprawie sprzedaży kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66, zwołana została na wniosek radnych PiS, którzy odpowiedzieli na prośbę stowarzyszeń lokatorskich.