rosyjska agresja

Szef MON poinformował niedawno o tym, że do Polski mają trafić pierwsze zestawy HIMARS w ramach kontraktu z 2019 roku opiewającego na 20 wyrzutni. W ramach kolejnego zamówienia amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin zaoferował stronie polskiej sprzedaż około 200 wyrzutni. - Możemy śmiało zaspokoić potrzeby Polski w zakresie zdolności krajowych i przedstawiliśmy osiągalny, ale przyspieszony harmonogram dla tej zdolności. Jednym z kluczowych obszarów, który badamy, jest utworzenie Regionalnego Centrum Wsparcia HIMARS/HOMAR w celu wsparcia i utrzymania polskich wyrzutni. Zapewni to jeszcze wyższą dostępność systemu i minimalizuje przestoje konserwacyjne dla dużej floty wyrzutni.- mówi w rozmowie z portalem Niezależna Rita Flaherty, Vice President, Missiles and Fire Control, Lockheed Martin.

Kilka dni temu szef słowackiego MON Jaroslav Naď poinformował o dostarczaniu Siłom Zbrojnym Ukrainy kolejnych dwóch armatohaubic samobieżnych Zuzana 2 kal. 155 mm. - Z okazji 70. urodzin wręczyliśmy agresorowi Putinowi kolejny prezent - napisał na Twitterze szef słowackiego MON Jaroslav Naď. Docelowo wojska ukraińskie będą dysponować aż 36 zestawami artyleryjskimi Zuzana 2 operującymi w kilku bateriach artyleryjskich.

Rosjanie, wycofując się z panicznie obwodu charkowskiego, porzucili czołg T-90M. Jest to najnowocześniejszy gąsienicowy wóz bojowy, który został zaangażowany przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej w agresję na Ukrainę. Wcześniej zaś Ukraińcy natrafili na zasobnik walki radioelektronicznej (WRE) SAP-518SM "Regata" z zestrzelonego myśliwca Su-30SM.