kontrakt
Wojsko bez nowych lekkich myśliwców FA-50? "Polityka rozbrajania narodowego trwa w najlepsze"
Zwrócimy się do NIK-u o analizę kontraktu na zakup południowokoreańskich samolotów FA-50 "w zakresie decydentów” – zapowiedział dziś w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk. Zdaniem polityka, poprzedni szef resortu Mariusz Błaszczak nie uwzględnił w kontrakcie zakupu uzbrojenia do tych samolotów. – W związku z tym mamy samolot szkolno-bojowy, który jest szkolny, ale nie jest bojowy – mówił dziś Tomczyk. – Dziś minister Tomczyk wychodzi i z uśmiechem na twarzy oznajmia, że wycofujemy się z zakupu 36 lekkich myśliwców FA-50, wskazując, że brakuje im uzbrojenia. Tymczasem już w ub.r. rzecznik Agencji Uzbrojenia mówił wprost, że zasoby, również uwzględniające pociski, będą zabezpieczone. Widać, że polityka rozbrajania narodowego trwa w najlepsze – mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl Andrzej Śliwka, poseł Prawa i Sprawiedliwości (PiS), członek Sejmowej Komisji Obrony Narodowej.