Jarosław Stróżyk
Szef SKW uważa Donalda Trumpa za agenta. UJAWNIAMY co Stróżyk wypisywał w swoim doktoracie o prezydencie USA
W lutym 2019 r. na Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach gen. Jarosław Stróżyk obronił doktorat. W tekście swojej rozprawy doktorskiej, pisząc o Donaldzie Trumpie, twierdził, że „prezydent Putin użył klasycznych środków wywiadowczych i potraktował prezydenta USA jako atut Rosji”. Równie kuriozalnych tez jest zresztą znacznie więcej - Stróżyk aż 67 razy użył w negatywnym kontekście nazwiska przyszłego prezydenta USA. Po tym co szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego mówił i pisał o przywódcy kraju - największego sojusznika Polski, aż trudno sobie wyobrazić konstruktywną współpracę służb specjalnych obu państw.
„Ta komisja w KPRM Tuska jest śmieszna”. Czarnek dla Niezalezna.pl o ustaleniach ws. Stróżyka
"Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że cała ta komisja pod kierunkiem gen. Stróżyka, jest prywatną komisją Donalda Tuska. Ona została powołana w miejsce ustawowo ustanowionej komisji ds. badania wpływów rosyjskich tylko po to, by zaciemnić i zniekształcić rzeczywistość współpracy rządu Donalda Tuska i ludzi z nim związanych - ze stroną rosyjską" - mówi dla portalu Niezalezna.pl - w kontekście dzisiejszej publikacji "Gazety Polskiej Codziennie" - Przemysław Czarnek, poseł PiS, były minister edukacji i nauki.
Stróżyk ma za długi język? Doradca prezydenta: Wydało się, że komisja łamie akt ją powołujący!
Konferencja prasowa Jarosława Stróżyka nie zaskoczyła. Była kompromitacja Komisji, merytoryczna cienizna, wiele insynuacji, politycznych ataków i tez oraz ocen nieweryfikowalnych - ocenił w mediach społecznościowych doradca prezydenta RP Stanisław Żaryn. Wskazał, że szef komisji ujawnił nie tylko fakt, iż organ wydany przez premiera akt go powołujący, ale i szkodliwe działania rządu.