Iwo Bender
Reklama
Wojna elementem większej gry. „Z punktu widzenia USA dobrze, gdy partner Chin zostanie ukarany”
"Jeżeli ma dojść do konfliktu amerykańsko-chińskiego, to dobrze będzie z punktu widzenia amerykańskiego, gdy największy sojusznik chiński, taki junior-partner, zostanie ukarany" - ocenił w programie "Minęła 20" korespondent z USA, Iwo Bender. Dziennikarz podkreślił w rozmowie z Michałem Rachoniem, że może to być ostrzeżenie dane Chinom, co może się z nimi stać, gdy spróbują zająć Tajwan.