internauci
Reklama
Schetyna chciał się pochwalić. Internauci szybko sprowadzili go na ziemię
\"Pierwsze 100 tysięcy na Twitterze za mną. Wszystkim osobom dziękuję za follow, a z pozostałymi obserwującymi usłyszymy się pewnie dopiero w kampanii wyborczej\" - napisał Grzegorz Schetyna, dziękując swoim stu tysiącom obserwujących. Takiej reakcji internautów jednak chyba nie przewidział. Ci szybko ustawili go do pionu.
Reklama
Reklama
Reklama