gangsterzy
Reklama
Gangsterzy znów grasują jak w latach 90. Bandyci nie boją się służb Siemoniaka
Napady z bronią w ręku, strzelaniny, brutalne rozboje. Niestety, to nie kronika lat 90. – w ostatnich miesiącach doszło do wielu szokujących przestępstw. Eksperci alarmują, że to może być początek groźnego zjawiska. Powód? Jednym jest niedofinansowanie służb, przy równoczesnym ich uwikłaniu w polityczne rozgrywki, oraz czystki, które dotknęły nawet doświadczonych funkcjonariuszy - pisze w najnowszym numerze "Gazeta Polska".
Reklama
Reklama
Reklama