Dania
Wątpliwy karny, dwie piłki na boisku i... laser w oczy bramkarza. Tak oszukano Duńczyków na Wembley!
Wątpliwy rzut karny, jaki sędzia podyktował w dogrywce meczu półfinałowego Anglia-Dania podczas Euro 2020, to dopiero początek kontrowersji z tego meczu. Okazuje się, że podczas feralnej akcji na boisku były dwie piłki, a przed "jedenastką" kibice oślepiali duńskiego bramkarza laserem.
Patrzyli, jak kolega z zespołu walczy o życie. Później musieli grać, bo UEFA nie dała wielkiego wyboru
Ta decyzja budzi od wczoraj ogromne kontrowersje. Czy powrót na boisko po tym, jak Christian Eriksen był reanimowany na murawie, był konieczny? Reprezentanci Danii, mimo ogromnych emocji, zagrali z Finlandią, ale jak się okazuje - wielu z nich nie miało chęci (co zrozumiałe) do gry w piłkę. UEFA postawiła jednak drużynę Danii pod ścianą, dając im dwa wyjścia: grać od razu lub następnego dnia w południe.