Awaria sieci elektrycznej była bezpośrednią przyczyną czerwcowego pożaru w gminie Pedrogao Grande w środkowej Portugalii, w którym zginęły 64 osoby - wynika z opublikowanego raportu niezależnej komisji ekspertów.
Członkowie komisji ds. przyczyn pożaru poinformowali w parlamencie, że raport dotyczący tego najtragiczniejszego wydarzenia w historii Republiki Portugalskiej dowodzi jednoznacznie, że ogień w Pedrogao Grande pojawił się w efekcie awarii sieci elektrycznej przebiegającej obok lasu. Wcześniej służby spekulowały, że mogło dojść do umyślnego podpalenia lub uderzenia pioruna.
W trakcie debaty w parlamencie szefowa ministerstwa spraw wewnętrznych Constanca Urbano de Sousa zapowiedziała, że nie poda się do dymisji w związku z pożarem w Pedrogao Grande.
Przypomnijmy, że pożar w gminie Pedrogao Grande w dystrykcie Leiria wybuchł 17 czerwca po południu. Zginęły w nim łącznie 64 osoby, rannych zostało ponad 230. Żywioł szybko rozprzestrzenił się na sąsiednie gminy. W kolejnych czterech dniach objął dwa sąsiednie dystrykty - Castelo Branco i Coimbra - niszcząc łącznie ponad 29 tys. hektarów lasów i terenów uprawnych.