Pasażerski samolot An-28, z którym stracono łączność na Syberii, został odnaleziony po tzw. twardym lądowaniu - przekazało rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych. Jak dodano, wszystkie osoby, które były na pokładzie, przeżyły. Ministerstwo sprecyzowało, że na pokładzie było 19 osób, w tym dwoje dzieci i czworo członków załogi. Wcześniej agencja Interfax, powołując się na źródło, pisała o 13 osobach w samolocie.
Maszyna przeprowadziła tzw. twarde lądowanie w obwodzie tomskim. Media podały, że wcześniej stracono z nią łączność. Samolot wykonywał rejs z miasta Kiedrowyj do Tomska. Jak pisze TASS, samolot zniknął z radarów wkrótce po starcie.
Na razie nie poinformowano, co było przyczyną zdarzenia. Rozmówca agencji Interfax podkreślił, że samolot jest poważnie uszkodzony.