Do zdarzenia doszło rankiem 10 kwietnia na przystanku autobusowym na ulicy London Road. Według policji Mirosław J. został bardzo mocno uderzony w głowę. Cios z miejsca pozbawił Polaka przytomności. Napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia.
Lekarze z John Radcliffe Hospital dwa dni walczyli o życie mężczyzny. Wczoraj wieczorem media brytyjskie poinformowały, że Polak zmarł od obniesionych obrażeń.
Policja zatrzymała podejrzanego 28-latka. Został aresztowany.
Lokalna policja apeluje o pomoc w ustaleniu szczegółów ataku na Polaka.
Nadal pracujemy nad ustaleniem okoliczności tego zdarzenia
- powiedział Andy Howard.