W budynku uczelni w Petersburgu zawalił się strop na kilku kondygnacjach, pod gruzami najprawdopodobniej są ludzie - podało ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych. Przyczyną katastrofy mogą być naruszenia techniczne przy pracach remontowych.
Agencja RIA Nowosti podała, że strop zawalił się na powierzchni około 150 metrów kwadratowych. Z budynku ewakuowano około 60 osób.
Według petersburskiego portalu Fontanka.ru w chwili katastrofy w budynku byli wykładowcy i studenci. Inne agencje informacyjne podają, że w gmachu mogło znajdować się około 20 osób.
Na miejsce katastrofy wyjechały karetki pogotowia.
#Rosja - dramatyczne informacje napływają z Petersburga. Zawalił się częściowo budynek tamtejszego uniwersytetu. Pod gruzami może znajdować się kilkadziesiąt osób. #Petersburg #Russiapic.twitter.com/cNW7cjBtrx
— Świat21 (@swiat21) 16 lutego 2019