Zakonnicy, którzy wystąpili w obronie prawa do życia nienarodzonych dzieci, zostali zatrzymani przed jedną z amerykańskich placówek aborcyjnych w Trenton (New Jersey). Zarzut? Wtargnięcie na teren prywatny ośrodka będącego częścią Planned Parenthood. Czterech Franciszkanów... rozdawało róże i prosiło kobiety, żeby te zmieniły decyzję.
Czterej bracia zakonni z Franciszkańskiej Wspólnoty Braci Odnowy na Bronksie (Nowy Jork) trafiło do aresztu po tym, jak przed kliniką aborcyjną - modląc się i prosząc ciężarne kobiety o zmianę decyzji skazującej ich nienarodzone dziecko na śmierć - rozdawali róże.
Jak podają lokalne media, bracia razem z różami rozdawali karteczki z napisem „Nowe życie, mimo że malutkie, przynosi obietnicę niepowtarzalnego szczęścia” i numerem telefonu do jednego z centrum otaczającego opieką przyszłe matki.
Dzięki staraniom zakonników, jedna z par zdecydowała się nie podpisywać dokumentów wyrażających zgodę na aborcję i wyszła z kliniki.
„Nie wiemy czy jeszcze wrócą. Jedyne co wiemy to fakt, że wyszli w trakcie naszej akcji ratunkowej. Dodało nam to wiele otuchy, ponieważ gdybyśmy nie zdecydowali się tam pójść, ta para pewnie podpisała by stosowne dokumenty a ich dziecko by zginęło”
– mówił amerykańskim mediom jeden z aresztowanych - ojciec Fidelis, wskazując, że dla braci było to "małe zwycięstwo".
Kilka zdjęć z aresztowania o. franciszkanów w USA, którzy modlili się i namawiali kobiety do niezabijania swoich dzieci. Jeśli #PL jako państwo nie odbije się etycznie od aborcyjnego kursu i nie zmieni prawa na #ZatrzymajAborcję, to za chwilę będziemy mieli u nas takie obrazki. pic.twitter.com/BqFD21oSrx
— Artur Stelmasiak (@ArturStelmasiak) 4 stycznia 2019
Franciszkanie po przybyciu policji na miejsce, gdzie się modlili i śpiewali hymny, odmówili "zaniechania akcji" przeprowadzanej w ramach nieformalnego związku obrońców życia „Red Rose Rescue”.
Franciszkańska Wspólnota Odnowy po aresztowaniu braci wydała oświadczenie. Podkreślono, że "podstawową częścią jej działalności ewangelizacyjnej i pomocy potrzebującym jest publiczne świadectwo ukazywania świętości życia od poczęcia do naturalnej śmierci".
Uważamy, że prawo każdego człowieka do życia jest podstawą sprawiedliwego i pokojowego społeczeństwa. W następstwie tego, uważamy, że ci którzy – z jakichś powodów – są tego prawa pozbawiani, znajdują się w wyjątkowej potrzebie otrzymania chrześcijańskiej pomocy i wyzwalającej mocy Ewangelii
- dodano.