Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Za wybuch w Syrii odpowiada ISIS?

Amerykański wysłannik ds. Syrii James Jeffrey powiedział dziś, że poranny wybuch gazociągu w Syrii, który pozbawił prądu niemal cały kraj, był "prawie na pewno" wynikiem zamachu Państwa Islamskiego (IS).

Autor: am

"Wciąż to badamy, ale to był prawie na pewno zamach IS" - ocenił Jeffrey w Genewie, gdzie pod kuratelą ONZ obraduje Syryjska Komisja Konstytucyjna, mająca doprowadzić do politycznego zakończenia konfliktu w kraju.

Reklama

Wcześniej o eksplozji jako o akcie terroryzmu mówiły też władze Syrii.

Do eksplozji gazociągu łączącego Egipt z Syrią doszło w poniedziałek nad ranem na południu Syrii, na odcinku rurociągu między miejscowościami Ad-Dumajr i Adra. Wybuch spowodował duży pożar oraz pozbawił prądu niemal cały kraj. Gazociąg zaopatrywał w paliwo elektrownie na południu Syrii. Rano władze informowały o stopniowym wznawianiu dostaw prądu.

Autor: am

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama