Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Wybuch w fabryce leków w Leverkusen. WIDEO

Eksplozję było słychać w Leverkusen w Nadrenii Północnej-Westfalii w zachodnich Niemczech. Świadkowie relacjonują, że widzieli kłęby dymu w zakładzie producenta chemikaliów Bayer - poinformowała stacja WDR.

Jak czytamy w sieci, lokalne służby wydały ostrzeżenie dla mieszkańców przed zagrożeniem - podstawa to zamknięcie drzwi i okien oraz unikanie otwartych przestrzeni.

Reklama

Stacja WDR podaje, że w dzielnicy Buerrig w Leverkusen, w pobliżu zakładów chemicznych firmy Bayer, doszło do eksplozji. Jak podaje WDR, huk wstrząsnął całym miastem. Świadkowie donoszą o ogromnej czarnej chmurze nad dzielnicą.

Nie otwierać okien

Straż pożarna radzi mieszkańcom, aby nie otwierali okien i drzwi. Osoby znajdujące się na otwartej przestrzeni powinny jak najszybciej wejść do budynków.

Federalny Urząd Ochrony Cywilnej i Pomocy Ofiarom Katastrof zaklasyfikował zdarzenie do poziomu ostrzegawczego "ekstremalne zagrożenie".

Według dziennika "Bild" do wypadku doszło w spalarni odpadów.

"Nad miastem widać czarną chmurę"

- pisze "Bild".

Węzeł autostradowy Leverkusen-West został całkowicie zamknięty, informuje policja, zamknięto również autostradę A1 w obu kierunkach między AK Leverkusen a Kolonią-Północ.

Przyczyna eksplozji nie jest jeszcze znana. Na razie nie ma też doniesień o ewentualnych ofiarach.

Reklama