Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Weganie nie chcieli jeść w tej stołówce. Z Uniwersytetu Cambridge usunięto XVII wieczny obraz

Pod presją studentów wegetarian i wegan ze stołówki uniwersytetu w Cambridge usunięto XVII-wieczny obraz pędzla flamandzkiego malarza Fransa Snydera pt. „Targ Ptactwa”. Obraz przedstawia m. in. dziczyznę i ptactwo, co nie podoba się niejedzącym mięsa.

Autor: redakcja

Niektórzy studenci Uniwersytetu Cambridge mogliby uznać za zaszczyt jeść pod obrazem olejnym z XVII wieku. Ale nie, jeśli są to wegetarianie lub weganie, a dzieło traktuje o oprawionych zwierzętach – podaje „The Telegraph”.

Reklama

Jak się okazuje, „Targ ptactwa” - ze studia XVI-wiecznego flamandzkiego artysty Fransa Snydersa - został usunięty z jadalni w Hughes Hall - jest to najstarsza z podyplomowych uczelni University of Cambridge - w związku ze skargami, że obrzydza jedzenie osobom nie jedzących mięsa.

Obraz przedstawia kolekcję martwych zwierząt, w tym łabędzia, dzika, jelenia i różnych ptaków łownych.

Dzieło zostało wypożyczone długoterminowo z uniwersyteckiego Muzeum Fitzwilliam. Po powrocie w grudniu ubiegłego roku zostało poddane zabiegom konserwatorskim i wkrótce zostanie wystawione w ramach nowej wystawy Fast & Fast: The Art of Food in Europe, 1500-1800.

Rzeczniczka muzeum wyjaśniła w czym polegał „problem”:

„Niektórzy goście nie byli w stanie spożywać posiłków, ponieważ obraz był na ścianie. Ludzie, którzy nie jedzą mięsa uważali to za nieco odpychające. Poprosili o to, aby obraz zdjęto”.

Kuratorzy wystawy Fast & Fast Victoria Avery i Melissa Calaresu, powiedzieli, że „choć być może niewiarygodne - i wręcz obraźliwe - dla współczesnych oczu, wszystkie te ptaki i zwierzęta były dostępne do spożycia przez zamożnych gości we wczesnej nowożytnej Europie, jak to widać w gigantycznej, warsztatowej kopii Franka Snydersa pt. „Rynek ptactwa”".

Płótno z Hughes Hall było kopią nieznanego artysty z połowy XVII wieku z pracowni Snyders w Antwerpii (1579-1657). Oryginał znajduje się w Ermitażu w Petersburgu.

W sieci żartowano, że czas na kolejne miejsca i obrazy:

 

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl, telegraph.co.uk
Reklama