Jesteśmy zaszczyceni, że możemy dołączyć do prezydenta w poparciu wiceprezydent Kamali Harris i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ją wesprzeć - zapowiedzieli prezydent Bill Clinton i jego żona, była sekretarz stanu Hillary Clinton.
Prezydent Joe Biden poinformował w niedzielę, że nie będzie ubiegał się o reelekcję. Jego decyzja zapadła po wielu tygodniach nacisków ze strony Demokratów. Biden oficjalnie poparł jako kandydatkę obecną wiceprezydent USA Kamalę Harris. Aprobatą odpowiedzieli na tę decyzję były prezydent Bill Clinton i jego żona, była sekretarz stanu i kandydatka Demokratów w wyborach w 2016 r. Hillary Clinton.
W oświadczeniu Clintonów czytamy, że Biden "zakończył swoją niezwykłą karierę służby prezydenturą, która wyciągnęła Amerykę z niezwykłej pandemii, stworzyła miliony nowych miejsc pracy, odbudowała zniszczoną gospodarkę, wzmocniła naszą demokrację i przywróciła nam pozycję na świecie". - Za wszelką cenę zrealizował on zobowiązanie naszych założycieli do zbudowania doskonalszej unii i swój własny deklarowany cel przywrócenia duszy naszemu narodowi - dodali.
"Dołączamy do milionów Amerykanów w podziękowaniu prezydentowi Bidenowi za wszystko, co osiągnął, stając w obronie Ameryki raz po raz, a jego Gwiazdą Północną zawsze jest to, co najlepsze dla kraju. Jesteśmy zaszczyceni, że możemy dołączyć do prezydenta w poparciu wiceprezydent Harris i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ją wesprzeć"
Przestrzegli przed drugą kandydaturą Donalda Truma, który miał rzekomo oznajmić, iż "od pierwszych dni będzie dyktatorem". Teraz jest czas, aby wesprzeć Kamalę Harris i walczyć ze wszystkich sił, aby została wybrana. Przyszłość Ameryki od tego zależy - oznajmili.
Statement from President Clinton and Secretary Clinton pic.twitter.com/R7tYMFWbsu
— Bill Clinton (@BillClinton) July 21, 2024