Podczas dzisiejszego przesłuchania w Komisji Spraw Zagranicznych Senatu USA Mike Pompeo, którego prezydent Trump wskazał na nowego sekretarza stanu, zasygnalizuje zaostrzenie polityki wobec Rosji - wynika z opublikowanych fragmentów jego wystąpienia przed komisją.
Lata miękkiej polityki wobec Rosji są już za nami – powie, zgodnie z opublikowanymi fragmentami wystąpienia, Mike Pompeo, dotychczasowy szef CIA.
Działania tej administracji jasno pokazują, że strategia bezpieczeństwa narodowego prezydenta Trumpa słusznie określa Rosję jako zagrożenie dla naszego kraju – stwierdzi Pompeo.
Podkreśli, że Rosja cały czas działa agresywnie właśnie wskutek łagodnej polityki USA wobec niej.
Kandydat prezydenta Trumpa na nowego szefa amerykańskiej dyplomacji pozostawi jednak otwarte drzwi do dialogu z Moskwą, by "rozwiązywać kwestie sporne".
Nasze wysiłki dyplomatyczne w kontaktach z Rosją będą wyzwaniem, ale tak jak w poprzednich konfrontacjach, należy je kontynuować – powie Pompeo przez senacką komisją.
W cytowanych fragmentach Pompeo nie odnosi się do sprawy ingerencji Rosji w wobory prezydenckie w 2016 roku, ale prawdopodobnie kwestia ta zostanie podniesiona przez senatorów.