Jak podają media, podczas zatrzymania wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiej, Evy Kaili, odnaleziono kilka toreb wypełnionych gotówką. Greczynka jest jedną z zatrzymanych ws. możliwej afery korupcyjnej w PE. Jeszcze w 2016 r. ubolewała nad praworządnością w Polsce.
Belgijska policja przeszukała w piątek 16 domów oraz zatrzymała pięć osób w Brukseli i jej okolicach w ramach dochodzenia w sprawie lobbingu Kataru w Parlamencie Europejskim. Przeszukań dokonano m.in. w domach asystentów powiązanych z posłami S&D, doradców i urzędników PE i szefów organizacji trzeciego sektora. Belgijska prokuratura podała, że w wyniku śledztwa odzyskano do tej pory około 600 tys. euro w gotówce, a także przejęto telefony i komputery. Katar miał korumpować urzędników „o znaczącej pozycji politycznej i/lub strategicznej” w Parlamencie Europejskim, wysyłając im "znaczne kwoty pieniędzy" i "ważne prezenty".
Wśród zatrzymanych - jak podały media - znaleźli się były eurodeputowany z ramienia Socjalistów i Demokratów, Pier Antonio Panzeri, Luca Visentini, były szef Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych, a także - wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Eva Kaili.
"Knack" wskazuje, że "liderem zespołu" miał być Panzeri. Dziś portal Politico poinformował, że policja zatrzymała we Włoszech jego żonę oraz córkę. Zarzuca się im udział w organizacji przestępczej oraz pranie brudnych pieniędzy. Panzeri był w PE przewodniczącym podkomisji ds. praw człowieka, a do niedawna kierował organizacją trzeciego sektora "Fight Impunity", która również znalazła się pod lupą śledczych.
Wiceszefowa PE, Eva Kaili, niedługo po zatrzymaniu, została zawieszona w greckiej partii Pasok, a także europejskiej grupie Socjalistów i Demokratów. Roberta Metsola, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, zawiesiła ze skutkiem natychmiastowym wszelkie uprawnienia, obowiązki i zadania Evy Kaili jako wiceszefowej PE.
Kaili, po październikowym spotkaniu z katarskim ministrem pracy, miała określić Katar "liderem praw pracowniczych", pomimo licznych uwag i kontrowersji dotyczących warunków pracy m.in. przy budowie stadionów na odbywające się obecnie Mistrzostwa Świata.
Podczas zatrzymania, jak podają media, w mieszkaniu Evy Kaili znaleziono kilka toreb wypełnionych gotówką.
Several bags full of cash allegedly linked to World Cup host Qatar have been found following the arrest of European Parliament Vice-President Eva Kaili in a corruption probe. pic.twitter.com/3LsQoJtOqA
— DW News (@dwnews) December 10, 2022
Alberto Alemanno z HEC Paris, w komentarzu dla "Politico" stwierdził, że "to najbardziej szokujący skandal dotyczący uczciwości w historii Parlamentu Europejskiego".
Belgijski portal "Knack" podał, że rewizji w piątek dokonano również w biurze asystenta belgijskiej europosłanki, Marie Areny, choć ona sama nie była przesłuchiwana. Asystent miał być w przeszłości związany z NGO kierowanym przez Panzeriego.
Internauci szybko przypomnieli, że zatrzymana Eva Kaili, w 2016 r. ubolewała nad praworządnością w Polsce, twierdząc, że "w ciągu zaledwie trzech miesięcy po wyborach polski rząd dokonał alarmującego autorytarnego zwrotu", poprzez "osłabienie Trybunału Konstytucyjnego" i "reformę mediów". Kaili dopytywała o działania Komisji Europejskiej względem Polski, także w kontekście art. 7 TUE.
Hi @EvaKaili, greetings from Poland. We all here hope your prison cell is nice and cozy. Remember - rule of law. pic.twitter.com/mdMWy7Mh2q
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) December 10, 2022