Na razie policja mówi o dwóch kobietach, mieszkających w miejscowości Meerbusch pod Duesseldorfem, które między 26 kwietnia a 6 czerwca miał on seksualnie nękać podczas doręczania im przesyłek, ale - jak podkreślają śledczy - jego ofiar może być więcej.
Policja nie wyklucza bowiem, że już wcześniej atakował inne kobiety, którym dostarczał paczki.
Śledczy zaapelowali do potencjalnych ofiar kuriera, które być może wstydzą się o tym mówić, by zgłaszały się na policję.