Ukraiński parlament przyjął dziś, podczas nadzwyczajnego posiedzenia, dymisję premiera Ołeksija Honczaruka. Za odejściem szefa rządu opowiedziało się 353 deputowanych. Dymisja obejmie cały gabinet.
Honczaruk był premierem od końca sierpnia 2019 roku.
- Sześć miesięcy to bardzo krótki okres, by ocenić jakikolwiek rząd, ale jestem przekonany, że Ukraińcy już odczuwają naszą pracę, na przykład w swoich płatnościach. Naprawdę zrobiliśmy bardzo dużo
- oświadczył Honczaruk, występując przed głosowaniem w Radzie Najwyższej Ukrainy. Dodał, że jego gabinet "od pierwszego do ostatniego dnia" systemowo walczył z korupcją.
Środowe posiedzenie parlamentu rozpoczęło się od przemówienia prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
- Ten rząd wie, co robić, ale wiedzieć to za mało. Trzeba pracować
- oświadczył szef państwa. Ocenił, że gabinet Honczaruka ma swoje osiągnięcia, ale "to dziś za mało dla Ukraińców".