Miejsce pamięci Sachsenhausen w Oranienburgu w Brandenburgii zaprzecza doniesieniom, że jest gotowe przyjąć uchodźców z Ukrainy na teren byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego. Internetowy fakenews sprawdza policja.
We wtorek miejsce pamięci Sachsenhausen zwróciło uwagę na fałszywy post, który od ubiegłego tygodnia krążył między innymi w różnych grupach na Telegramie. Podano w nim, że administracja kompleksu muzealnego w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym podjęła decyzję o udzieleniu pomocy narodowi ukraińskiemu.
"Jesteśmy gotowi przyjąć uchodźców przybywających do Berlina. Mamy do dyspozycji wygodne pokoje w specjalnie wybudowanym tymczasowym hotelu na terenie kompleksu muzealnego".
To fałsz - stwierdził rzecznik memoriału Horst Seferens.
"Odpowiada to schematowi cyfrowych kampanii dezinformacyjnych, których źródło jest zazwyczaj w Rosji"
- oświadczył Seferens.
"Nową jakością jest w każdym razie tworzenie fałszywych postów, które mają wyglądać jak posty z miejsca pamięci" - dodał rzecznik cytowany przez dpa. Jego zdaniem, "to jest proces, którego wcześniej nie mieliśmy".
Policja kryminalna prowadzi dochodzenie w tej sprawie - poinformował w środę rzecznik policji w Neuruppin.
KLARSTELLUNG
— SachsenhausenMemorial (@GMSachsenhausen) July 12, 2022
In verschiedenen Telegram-Gruppen wird zurzeit ein gefälschter Instagram-Post verbreitet, in dem behauptet wird, die Gedenkstätte würde ukrainische Geflüchtete in Baracken auf dem Lagergelände aufnehmen. Gegen diese Fälschung wird die Stiftung rechtlich vorgehen. pic.twitter.com/GOFB6DVbF9