Ukraińskie siły zbrojne dzięki użyciu artylerii dalekiego zasięgu ponownie ostrzelali Most Antonowski w Chersoniu. To strategiczna przeprawa, której zniszczenie doprowadzi prawdopodobnie do zamknięcia w kotle wojsk rosyjskich na prawy brzegu Dniepru.
Ukraińskie siły zbrojne ponownie przeprowadziły precyzyjne ataki na most Antonowski na rzece Dniepr w pobliżu okupowanego przez Rosjan Chersonia - oznajmiła dzisiaj rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk, cytowana przez agencję UNIAN.
- Działania naszej artylerii mają na celu (głównie) wywołanie demoralizacji u przeciwnika. Ukraińskie wojska mają kontrolę ogniową nad strategicznie ważnymi dla wroga szlakami logistycznymi i transportowymi (w obwodzie chersońskim)
- oznajmiła Humeniuk.
Ukrainian Army hit Antonivsky bridge in occupied Kherson region last night.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) July 27, 2022
Here is (reportedly) the first video of the aftermath.
Waiting for confirmation on that. pic.twitter.com/nQdfBDTTT9
HIMARS continue to impress in action - 📹 more hits on Antonivsky bridge in Kherson region!
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) July 27, 2022
It is a key communication line for Russia to supply its forces in Kherson, Mykolaiv and Kryvyi Rih regions.
Glory to Ukrainian Warriors and HIMARS! pic.twitter.com/MQZtdJNHLH
Rzeczniczka dodała, że siły zbrojne Ukrainy "realizują wyznaczone cele" na Chersońszczyźnie w ramach kontrofensywy przeciwko rosyjskim jednostkom.
- Posuwamy się do przodu, lecz (...) dobre wieści (na ten temat) będziemy przekazywać w późniejszym terminie - zadeklarowała przedstawicielka armii.
Udane ukraińskie ataki na most Antonowski potwierdziła także okupacyjna administracja Chersonia - podkreślono w kolejnym środowym komunikacie UNIAN. Kolaborant Kyryło Stremousow oświadczył w rozmowie z propagandowymi rosyjskimi mediami, że w nocy z wtorku na środę most ostrzelano z wyrzutni rakietowych HIMARS. Ruch samochodowy na przeprawie przez Dniepr został wstrzymany.
Poprzednio doniesienia o uszkodzeniu mostu Antonowskiego przez ukraińskie wojska pojawiły się 20 lipca.
"Jest to jedna z dwóch drogowych przepraw przez Dniepr, umożliwiających Rosji zaopatrywanie lub wycofywanie swoich sił na zajętym terytorium na zachód od rzeki. Obszar ten obejmuje miasto Chersoń, które ma dla Rosji znaczenie polityczne i symboliczne. Dolny bieg Dniepru stanowi naturalną barierę, a droga wodna liczy zwykle około 1000 metrów szerokości. Kontrola przepraw przez Dniepr stanie się prawdopodobnie kluczowym czynnikiem dla wyniku walk w tym regionie"
- wyjaśniono wówczas w komunikacie brytyjskiego ministerstwa obrony.
Miasto Chersoń i niemal cały obwód chersoński znajdują się pod rosyjską okupacją od początku marca. Od kwietnia władze ukraińskie i media informowały, że trwają przygotowania do przeprowadzenia tzw. referendum w sprawie przyłączenia tych obszarów do Rosji lub utworzenia zależnej od Moskwy tzw. Chersońskiej Republiki Ludowej. 25 maja prezydent Rosji Władimir Putin wydał dekret przewidujący uproszczony tryb nadawania rosyjskiego obywatelstwa mieszkańcom okupowanych terenów w regionach chersońskim i zaporoskim. 11 lipca zarządzenie to rozszerzono na wszystkich obywateli Ukrainy.
20 czerwca lojalny wobec Kijowa szef władz obwodu chersońskiego Hennadij Łahuta poinformował, że na zajętych przez wroga obszarach w tej części kraju pozostało około 450-500 tys. osób.