"Szanowni partnerzy! Znajdźcie możliwość, by dać Ukrainie solidną ochronę nieba, niezawodną tarczę w postaci obrony przeciwlotniczej. Możecie. Możecie dać ochronę naszej ludności - stuprocentową ochronę przed rosyjskimi rakietami" - powiedział w sobotnim wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, zwracając się do przywódców Zachodu.
- Gdy ją otrzymamy, wówczas podstawa rosyjskiego terroru, czyli terror rakietowy, stanie się po prostu niemożliwy. I tylko to będzie oznaczało bezpieczeństwo dla milionów ludzi i strategiczne uporządkowanie sytuacji na froncie. Im mniej Rosja będzie miała okazji do terroru, tym więcej będziemy mieli okazji do odzyskania i zagwarantowania pokoju
- dodał ukraiński przywódca.
- Rosja nie szczędzi środków na wojnę z naszym narodem. Jestem wdzięczny każdemu przywódcy i każdemu narodowi - naszym partnerom - którzy rozumieją, że na tak duże rosyjskie "inwestycje" w terror odpowiedzią musi być jeszcze większa pomoc dla ludzi, przeciwko którym ten terror jest skierowany
- oświadczył Zełenski.
Ukraiński prezydent poruszył również kwestię przywracania sprawności infrastruktury energetycznej, uszkodzonej wskutek zmasowanych ataków rakietowych ze strony Rosji: "Udało się w ciągu jednego dnia przywrócić prąd 6 mln ludzi". - Przed nami jeszcze wiele pracy, aby ustabilizować system. Są problemy z dostawą ciepła, są duże problemy z dostawą wody - dodał.
Według prezydenta najtrudniejsza sytuacja jest w Kijowie i obwodzie kijowskim, a także w obwodach lwowskim i winnickim, włączając stolice tych regionów.
- Wyłączenia prądu na dużą skalę są w obwodach dniepropietrowskim, wołyńskim, żytomierskim, zakarpackim, odeskim, tarnopolskim i czernihowskim
- podkreślił.