W obwodzie biełgorodzkim, regionie Rosji, który graniczy z Ukrainą, rozbił się w środę samolot wojskowy, najprawdopodobniej Ił-76. Źródła w armii ukraińskiej utrzymują, że jest to "ich dzieło" - podała w środę agencja Reutera i portal Ukrainska Prawda.
Źródła Ukrainskiej Prawdy w Sztabie Generalnym Sił Zbrojnych Ukrainy oznajmiły, że samolot transportował pociski rakietowe S-300.
Resort obrony Rosji utrzymuje, że na pokładzie było 65 jeńców ukraińskich przewożonych w celu wymiany, a także sześciu członków załogi i trzy inne osoby.
🇺🇦🔥🇷🇺
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) January 24, 2024
❗️Trwa wojna informacyjna.
Ukraińskie media:
Według naszych źródeł w Siłach Zbrojnych Ukrainy Ił-76 został zestrzelony przez ukraińskie pociski.
Samolot transportować miał nie pojmanych Ukraińców, a pociski do zestawów S-300, którymi Rosjanie ostrzeliwują obwód… pic.twitter.com/PZUtBihTlU