GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Sytuacja jest już bardziej niż krytyczna. Ludzie wciąż czekają na ewakuację z oblężonego Mariupola

Zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu są ostrzeliwane przez rosyjskie wojska przez 7-10 godzin na dobę. - Sytuacja jest już bardziej, niż krytyczna - poinformował dowódca 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej major Serhij Wołyna.

Mariupol przeżywa trudne chwile
Mariupol przeżywa trudne chwile
By Mvs.gov.ua, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=116360093

Wołyna wystosował kolejny w ciągu ostatnich dni dramatyczny apel, wzywając społeczność międzynarodową do udzielenia pomocy żołnierzom broniącym Mariupola i cywilom ukrywającym się w zrujnowanym mieście.

"Na terenie Azowstalu przebywa ponad 500 rannych żołnierzy. Są tu setki cywilów, w tym kobiety i dzieci. Nie ma za to jedzenia, wody ani lekarstw. W piwnicach panuje wilgoć, z powodu której rany nie chcą się goić" - przekazał Wołyna.

- Trzeba krzyczeć! Same słowa wsparcia i otuchy tutaj nie pomogą. Wszystkim powinno być wstyd za to, co dzieje się w Mariupolu, poczynając od prezydenta USA Bidena, który tyle mówi na temat demokracji, a kończąc na wszelkich politykach, którzy kładą się spać w ciepłym, czystym łóżku, mają pod dostatkiem jedzenia i picia. Wstydźcie się za to, że tutaj dzieci znajdują się od ponad 50 dni w całkowitej izolacji

 - podkreślił major w emocjonalnym wystąpieniu.

W ocenie dowódcy społeczność międzynarodowa wciąż może przyczynić się do uratowania obrońców i mieszkańców Mariupola. "Pozostały nam tylko godziny, bo o dniach chyba już nie rozmawiamy" - ocenił wojskowy.

Wołyna poinformował, że rosyjskie wojska mają przytłaczającą przewagę militarną nad ukraińskim garnizonem w Mariupolu.

"Siły wroga próbują szturmować Azowstal. W tym celu Rosjanie tworzą duże, 100-osobowe grupy przy wsparciu transporterów opancerzonych i czołgów. Oddziały przeciwnika są kilkadziesiąt razy bardziej liczne, całkowicie kontrolują sytuację w powietrzu. Zrzucają na nas bomby, np. takie jak FAB-3000, po których pozostają leje w ziemi o głębokości 20 metrów. Ostrzeliwują nas też rakietami oraz ze stanowisk artyleryjskich, w tym znajdujących się na morzu"

- relacjonował dowódca 36. brygady.

- Około 200 osób czekało na ewakuację z oblężonego ukraińskiego miasta Mariupol w czwartek, ale do późnego popołudnia żadne autobusy nie przyjechały

- poinformował mer Mariupola Wadym Bojczenko. Przypomniał, że mały konwój autobusów ewakuował ludzi poprzedniego dnia - w środę - i obecnie zmierza w stronę miasta Zaporoże.

Około 120 tys. cywilów nie może opuścić oblężonego Mariupola - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez agencję Reutera. Odnosząc się do wcześniejszych uwag rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, Zełenski oświadczył, że siły rosyjskie kontrolują większość terytorium Mariupola, ale wojska ukraińskie pozostają w części miasta. Ostatnim bastionem oporu jest kombinat metalurgiczny Azowstal.

Dramatyczna sytuacja Mariupola

Mariupol znajduje się w oblężeniu rosyjskich wojsk od początku marca. W mieście trwają ciągłe ostrzały i bombardowania. Sytuacja mieszkańców jest katastrofalna - według ostrożnych szacunków mogło tam już zginąć ponad 20 tys. osób.

Prawdopodobnie około 1000 cywilów wciąż ukrywa się w rozległych podziemnych schronach na terenie zakładów Azowstal - ostatniego punktu ukraińskiej obrony w Mariupolu, gdzie walczą pułk Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. We wtorek zastępca dowódcy Azowa Swiatosław Pałamar poinformował, że rosyjskie wojska zrzuciły na fabrykę ciężkie bomby lotnicze i "niemal całkowicie ją zniszczyły". Podejmowane w ciągu ostatnich dwóch dni przez stronę ukraińską próby ewakuacji cywilów z Azowstalu nie przyniosły jak dotąd rezultatu.

Zdobycie Mariupola, portu nad Morzem Azowskim, umożliwiłoby Rosjanom stworzenie korytarza lądowego do okupowanego Krymu, a także miałoby dla nich ogromne znacznie propagandowe. Zajęcie miasta pozwoliłoby też Kremlowi uwolnić znaczne siły do szerokiej ofensywy w pozostałej części Donbasu

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Mariupol #Ukraina

mk