Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Separatyści chcą referendum ws. przyłączenia Ukrainy do Rosji. "Wywoła to jeszcze mocniejszą reakcję"

Przywódca samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej chce referendum ws. przyłączenia jej do Rosji. Do pomysłu odniósł się rzecznik MSZ w Kijowie Ołeh Nikołenko. Jak stwierdził polityk, żaden kraj na świecie nie uzna fałszywego referendum, a to będzie miało tylko odwrotne dla Rosji skutki.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

"Fałszywe referenda na okupowanych terenach Ukrainy są nieważne i niewiążące prawnie. Żaden kraj na świecie nigdy nie uzna zmieniania siłą uznanych międzynarodowo granic Ukrainy. Zamiast tego Rosja spotka się z jeszcze mocniejszą reakcją międzynarodową, co dalej pogłębi jej izolację"

- napisał Nikołenko w mediach społecznościowych.

Wcześniej w niedzielę Leonid Pasicznyk, przywódca samozwańczej, zależnej od Rosji Ługańskiej Republiki Ludowej, położonej na kontrolowanych przez separatystów terenach obwodu ługańskiego Ukrainy, powiedział lokalnym dziennikarzom, że nie może wykluczyć przeprowadzenia w najbliższym czasie referendum dotyczącego przyłączenia do Rosji.

Przewodniczący komitetu ds. WNP w Dumie Państwowej Federacji Rosyjskiej, Leonid Kałasznikow ocenił, że inicjatywa ta jest przedwczesna.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Ukraina