Studiował w Warszawie, ale gdy rozpoczęła się rosyjska inwazja, nie wahał się i wyruszył na pomoc Ukrainie. Niestety, nadeszła tragiczna wiadomość - Michaił Szawielski nie żyje. Zginął, gdy ruszył, by ratować rannego.
Na Ukrainie zginął Białorusin Michaił Szawielski - tę niezwykle smutną informację przekazała telewizja Biełsat. To jedna z wielu tragicznych historii na Ukrainie.
- Studiował w Warszawie, ale po wybuchu wojny wyjechał na Ukrainę, by walczyć w jej obronie. Michaił był sanitariuszem białoruskiego batalionu Terror. Trafił go odłamek, gdy na polu bitwy spieszył, by udzielić pomocy rannemu
- poinformowano.
Na Ukrainie zginął Białorusin Michaił Szawielski.
— Biełsat (@Bielsat_pl) October 14, 2022
Studiował w Warszawie, ale po wybuchu wojny wyjechał na Ukrainę, by walczyć w jej obronie. Michaił był sanitariuszem białoruskiego batalionu Terror. Trafił go odłamek, gdy na polu bitwy spieszył, by udzielić pomocy rannemu pic.twitter.com/6blMnskqkU