Około 50 pocisków spadło w nocy na Nikopol, miasto w obwodzie dniepropietrowskim na południu Ukrainy. Informację o tym ataku przekazały dziś rano władze lokalne. Ranne są dwie osoby. Celem nocnych ataków było również Zaporoże. Rosjanie do ostrzału użyli systemów rakietowych S-300.
"Rosjanie przez całą noc terroryzowali obwód nikopolski"
- napisał na serwisie Telegram szef administracji obwodowej Wałentyn Rezniczenko. Jak poinformował, pod ostrzałami z systemów Grad, Uragan i ciężkiej artylerii znalazły się gminy: Nikopol, Marhanec i Czerwonohryhoriwka. Na Nikopol spadło w nocy 50 pocisków; uszkodzonych jest ponad 10 bloków wielopiętrowych i domów prywatnych, sklepy, biura i samochody - dodał szef obwodu.
Nad ranem wojska rosyjskie ostrzelały z systemów rakietowych S-300 Zaporoże; na miasto spadło około 10 rakiet. Wybuchły pożary po atakach używanych przez Rosjan irańskich dronów Shahed-136, ale zostały już ugaszone. Szef administracji obwodowej Ołeksandr Staruch poinformował, że w wyniku ostrzałów doszło do zniszczeń obiektów infrastruktury energetycznej i przemysłowej. Trwa ustalanie danych o osobach poszkodowanych.
Rakiety spadły też na jedną z miejscowości w obwodzie kijowskim - poinformował gubernator tego regionu Ołeksij Kułeba, nie wymieniając jej nazwy. Według wstępnych danych nie ma ofiar.