10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Rosjanie coraz słabsi. Atakują mniej, bo... nie mają amunicji?

Zdaniem brytyjskiego ministerstwa obrony, niedobory amunicji artyleryjskiej były z pewnością kluczowym powodem, dla którego żadna z rosyjskich formacji na Ukrainie nie była w stanie w ostatnim czasie przeprowadzić istotnych operacyjnie działań ofensywnych.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
By Mil.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=115914282

Jak podano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, w ostatnich tygodniach rosyjskie niedobory amunicji artyleryjskiej prawdopodobnie pogłębiły się do tego stopnia, że na wielu odcinkach frontu obowiązuje karna skrajna reglamentacja pocisków, a Rosja prawie na pewno uciekła się już do wydawania starych zapasów amunicji, które wcześniej zostały zakwalifikowane jako niezdatne do użytku.

Dodano, że w dekrecie prezydenckim z 3 marca określono środki, dzięki którym ministerstwo handlu i przemysłu może ominąć uprawnienia kierowników zakładów przemysłu obronnego, którzy nie realizują celów produkcyjnych.

"Rosja w coraz większym stopniu stosuje zasady gospodarki nakazowej w swoim wojskowym kompleksie przemysłowym, ponieważ uznaje, że jej potencjał produkcyjny w dziedzinie obronności jest kluczową słabością w coraz bardziej wyczerpującej 'specjalnej operacji wojskowej'"

– ocenia brytyjski resort obrony.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Ukraina #wojna #Rosja #Wielka Brytania #Amunicja #problemy

az