Wolność dana nam jest jak resztki dla psa, czyli przypadek ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Rosja zaczęła rano ostrzał Ukrainy. Głośne eksplozje w Kijowie

Rosjanie zaatakowali dzisiaj rano Ukrainę co najmniej 30 pociskami rakietowymi, z których część udało się zestrzelić ukraińskiej obronie powietrznej. W Kijowie słychać było głośne eksplozje. Witalij Kliczko, mer stolicy, wezwał mieszkańców do pozostania w schronach.

Mieszkańcy Kijowa schronili się w metrze
Mieszkańcy Kijowa schronili się w metrze
Twitter.com/Anton Gerashchenko @Gerashchenko_en

Wojska rosyjskie odpaliły w czwartek rano na regiony Ukrainy ponad 30 pocisków rakietowych - poinformował rzecznik ukraińskich sil powietrznych pułkownik Jurij Ihnat. Zaapelował o pozostanie w schronach.

"Sześć (bombowców strategicznych) Tu-95 wystartowało i odpaliło pociski. Oczekujemy ponad 30 rakiet"

- oświadczył Ihnat, cytowany przez agencję Ukrinform.

Rzecznik ocenił, że trwający atak na razie koncentruje się na centralnej części kraju, ale przypomniał, że na Morzu Czarnym znajdują się rosyjskie okręty uzbrojone w pociski manewrujące.

Ihnat dodał, że w kilku regionach Ukrainy już odnotowano uderzenia, w szczególności w obwodzie winnickim. Jak podaje portal Ukrainska Prawda, w regionie tym, położonym w środkowej Ukrainie, doszło do wybuchów. Alarm przeciwlotniczy trwa m.in. w obwodach kijowskim, odeskim i dniepropietrowskim.

Witalij Kliczko, mer Kijowa, poinformował o wybuchach w ukraińskiej stolicy i zaapelował do mieszkańców o pozostanie w schronach.

Wcześniej władze Kijowa podały, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 15 pocisków manewrujących odpalonych przez siły rosyjskie na stolicę, ale zagrożenie nie minęło.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Ukraina #wojna

md