Herman został uznany za winnego zdrady stanu. Do przekazywania wrogowi informacji wykorzystywał pośrednika. Jak podaje SBU, były prokurator przekazywał siłom rosyjskim informacje dotyczące sytuacji operacyjnej w Mikołajowie i w obwodzie mikołajowskim, zabitych żołnierzach i cywilach, Rosjanach wziętych do niewoli i miejscach ich przetrzymywania, a także hasła obowiązujące na punktach kontrolnych.
W celu udowodnienia urzędnikowi zdrady SBU przeprowadziła prowokację. Za pośrednictwem podstawionej osoby ukraiński wywiad przekazał podejrzanemu nieprawdziwe listy zabitych żołnierzy ukraińskich sił zbrojnych.
Kilka dni później były one już w posiadaniu przedstawiciela Federacji Rosyjskiej, który również był śledzony przez SBU. Służba skonfiskowała sprzęt elektroniczny (telefon, komputer, pamięci przenośne), zawierający dowody w sprawie.
- Oprócz dożywotniego pozbawienia wolności Herman został ukarany konfiskatą mienia - podała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.