"Bucza i Irpień pokazują rany i blizny putinowskiego barbarzyństwa" - skonkludował Pedro Sanchez. Premier Hiszpanii skomentował tymi słowami swój przyjazd do podkijowskich miejscowości, w których wojska rosyjskie podczas okupacji dokonywały zbrodni wojennych.
"Rosja nie zwycięży w tej wojnie. Cała Hiszpania jest z Ukrainą"
- zapewnił szef rządu Hiszpanii. Do komentarza na Twitterze dołączył nagranie wideo, na którym ogląda ostrzelane i zniszczone domy i rozmawia z mieszkańcami.
Bucha e Irpín muestran las heridas y cicatrices de la barbarie de Putin.
— Pedro Sánchez (@sanchezcastejon) February 23, 2023
Rusia no va a ganar esta guerra.
Toda España está con Ucrania. pic.twitter.com/U4JonSGkF4
Sanchez przybył do Kijowa w czwartek rano. Jest to jego druga wizyta na Ukrainie.
Położone nieopodal Kijowa miasto Bucza stało się symbolem zbrodni popełnianych na cywilach przez armię rosyjską podczas wojny, którą Rosja rozpoczęła 24 lutego 2022 roku. Dziennikarze i organizacje międzynarodowe udokumentowały setki ofiar, zamordowanych przez rosyjskie oddziały, które wycofywały się na początku kwietnia 2022 r. po nieudanej próbie zdobycia ukraińskiej stolicy. Odkryto masowe groby i ciała cywilów pozostawione na ulicach, w piwnicach lub na podwórkach, wiele z ranami postrzałowymi głowy, niektóre ze związanymi rękami.
Z około 400 ciał cywilów znalezionych w Buczy i jej najbliższej okolicy, ponad 250 zostało zabitych kulami lub odłamkami pocisków, a wielu innych zmarło m.in. z wycieńczenia i braku lekarstw. W sąsiadującym z Buczą Irpieniu w podobny sposób zginęło około 300 cywilów. Zmarłych chowano m.in. na podwórkach i w parkach. Dokładna liczba ofiar nie jest znana.