GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Media o tajnej misji szefa CIA i oddaniu Rosji 20 proc. terytorium Ukrainy. Jest reakcja Białego Domu

Dziennikarz Onetu Marcin Wyrwał podał, powołując się na Neue Zürcher Zeitung, że prezydent USA Joe Biden wysłał szefa CIA do Ukrainy i Rosji z tajną misją zbadania „gotowości obu stron do negocjacji”. „Kijowowi zaproponowano oddanie około 20 proc. terytorium kraju w zamian za pokój” – napisał. Do sprawy odniósł się Biały Dom, określając te doniesienia jako fałszywe.

Biały Dom
Biały Dom
Autorstwa Cezary p - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=4399234

"W połowie stycznia Biden wysłał szefa CIA do Ukrainy i Rosji z tajną misją zbadania „gotowości obu stron do negocjacji”. Kijowowi zaproponowano oddanie około 20 proc. terytorium kraju w zamian za pokój (Neue Zürcher Zeitung/United24Media) To więcej niż Rosja okupuje teraz" – napisał na Twitterze dziennikarz Onetu.

Reaguje Biały Dom

Doniesienia szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung" o rzekomej propozycji pokojowej złożonej Ukrainie i Rosji są fałszywe

- powiedział zastępca rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Sean Savett. Według Białego Domu, szef CIA Bill Burns nie był w ostatnim czasie w Moskwie.

"Te doniesienia są fałszywe. Po więcej odsyłamy do CIA - oni też powiedzą, że to nie jest prawda

" - powiedział Savett, poproszony o komentarz w sprawie czwartkowego artykułu szwajcarskiej gazety "Neue Zuercher Zeitung".

Dziennik, który powołuje się na dwóch niemieckich posłów, z koalicji rządzącej i opozycji, podał że dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej Bill Burns miał na polecenie prezydenta USA Joe Bidena wybadać gotowość Ukrainy i Rosji do rozmów pokojowych, proponując w połowie stycznia ofertę pokoju w zamian za ok. 20 proc. ukraińskiego terytorium. Obie strony miały ją odrzucić, co z kolei, według "NZZ", miało skłonić Bidena do decyzji o wysłaniu na Ukrainę czołgów M1 Abrams.

Niemieccy rozmówcy mieli ponadto stwierdzić, że w Waszyngtonie panuje rozłam w sprawie wojny: Burns wraz z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake'iem Sullivanem mają faworyzować szybkie zakończenie konfliktu, by móc skupić się na Chinach, zaś szefowie Pentagonu i Departamentu Stanu opowiadają się przeciwko ustępstwom wobec Moskwy i za zwiększeniem pomocy wojskowej.

Jak powiedział pragnący zachować anonimowość urzędnik administracji USA, Burns nie złożył Rosji żadnej propozycji i nie mógł tego zrobić, bo nie był w ostatnim czasie w Moskwie. Według doniesień "New York Times" i innych mediów z 19 stycznia, szef CIA spotkał się natomiast z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Według cytowanych przez "NYT" oficjeli, wizyta miała "wzmocnić nasze trwające poparcie dla Ukrainy i jej obrony przed rosyjską agresją".

 



Źródło: niezalezna.pl, pap, twitter.com

#USA #Rosja #Ukraina #wojna

Michał Gradus