Jedna osoba zginęła, a 26 innych zostało rannych po szokującym zdarzeniu w siedzibie rady wiejskiej w Kereckach w obwodzie zakarpackim na zachodzie Ukrainy. Lokalny radny, który chciał dojść do głosu w pewnym momencie odpalił granaty..
Do zdarzenia doszło w piątek przed południem podczas sesji rady wsi. Według policji zginęła jedna osoba, sprawca zdarzenia, a 11 osób zostało rannych. Media przekazały następnie, że poszkodowanych zostało 26 osób. Sześć z nich jest w stanie ciężkim.
W internecie pojawił się film, na którym widać, że podczas dyskusji stojący przy drzwiach mężczyzna stara się zabrać głos mówiąc:
„A mogę teraz ja? Mogę ja?”
Następnie wyciąga z kieszeni jakiś przedmiot i rzuca go na podłogę. Kolejne dwa takie przedmioty lądują między stołem prezydialnym a miejscami dla innych uczestników posiedzenia. Następnie dochodzi do trzech głośnych eksplozji, widać ogień wybuchów i dym oraz słychać krzyczących ludzi.
❗️ Warning: Graphic Content ❗️
— NEXTA (@nexta_tv) December 15, 2023
In Ukraine, in Transcarpathia, a deputy detonated grenades in the building of local village council
26 people were injured. Six are in serious condition.
The police qualify the grenade explosion in the building of the village council as a… pic.twitter.com/X3Sj37yJJ7