Trump rozmawiał telefonicznie z Putinem. „Chcę zakończyć tę cholerną sprawę”
Prezydent Stanów Zjednoczonych w wywiadzie dla "New York Post", powiedział, że rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem na temat zakończenia wojny na Ukrainie. Nie ujawnił jednak dalszych szczegółów. - Mam nadzieję, że stanie się to szybko. Każdego dnia giną ludzie - dodał.
W wywiadzie, którego Trump udzielił na pokładzie samolotu Air Force One, powiedział, że "lepiej, aby tego nie mówił", gdy zapytano go, ile razy rozmawiał z Putinem. "On (Putin) chce, aby ludzie przestali umierać" — powiedział Trump. Podkreślił, że "zawsze miał dobre stosunki z Putinem" i że ma konkretny plan zakończenia wojny. Nie ujawnił jednak dalszych szczegółów.
"Mam nadzieję, że stanie się to szybko — powiedział Trump - Każdego dnia giną ludzie. Ta wojna na Ukrainie jest tak zła. Chcę zakończyć tę cholerną sprawę".
"Rozpocznijmy te spotkania"
Trump w wywiadzie powtórzył, że gdyby w 2022 r. był prezydentem, "nigdy nie wydarzyłaby się" wojna na Ukrainie. Dodał, że ma konkretny plan na zakończenie wojny.
Zwracając się na pokładzie Air Force One do doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, Mike'a Waltza, prezydent USA powiedział:
"Rozpocznijmy te spotkania, oni chcą się spotkać. Każdego dnia giną ludzie, młodzi żołnierze są zabijani. Młodzi mężczyźni, tacy jak moi synowie. Po obu stronach. Na całym polu bitwy".
"Budowniczy pokoju i jednoczyciel"
Associated Press w sobotę wskazywał, że zarówno USA, jak i Rosja "sygnalizują chęć dyskusji na temat Ukrainy". W nadchodzącym tygodniu podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa JD Vance, wiceprezydent USA, ma rozmawiać w sprawie ewentualnego rozejmu z Wołodymyrem Zełenskim, prezydentem Ukrainy. W Monachium miał być - jak informowały wcześniej media - przedstawiony plan pokojowy, jednak nie ma pewności, czy tak właśnie będzie.
W sobotę na profilu Białego Domu pojawiło się wymowne zdjęcie Donalda Trumpa w gabinecie owalnym z komentarzem - fragmentem niedawnego wystąpienia prezydenta USA podczas Narodowego Śniadania Modlitewnego w Waszyngtonie.
"Jak mówi Biblia, >>Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój<<. Mam nadzieję, że moim największym dziedzictwem, kiedy już wszystko się skończy, będzie to, że będę znany jako budowniczy pokoju i jednoczyciel".
“As the Bible says, ‘Blessed are the peacemakers.’ And in that end, I hope my greatest legacy when it's all finished, will be known as a peacemaker and a unifier.” —President Donald J. Trump pic.twitter.com/ArXe38r1EY
— The White House (@WhiteHouse) February 8, 2025
Źródło: niezalezna.pl, NYP, PAP
