Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Trump ogłasza: Wygrywamy wybory, ale oni próbują je ukraść! Nie pozwolimy na to

Prezydent USA Donald Trump stwierdził dzisiaj na Twitterze, że mimo jego wielkiej przewagi, jego oponenci starają się "ukraść" wybory. Zapowiedział jednak, że im na to nie pozwoli.

By The White House from Washington, DC - President Trump Speaks on the Phone with Prime Minister Benjamin Netanyahu of Israel, and Sheikh Mohammed Bin Zayed, Crown Prince of Abu Dhabi and Deputy Supreme Commander of the United Arab Emirates, Public D

"Wygrywamy wysoko, ale oni próbują UKRAŚĆ wybory. Nigdy im na to nie pozwolimy. Głosy nie mogą być oddawane po zamknięciu urn" - napisał Trump. Chwilę wcześniej zapowiedział, że wtorkowej nocy wygłosi oświadczenie. "Wielkie ZWYCIĘSTWO" - dodał. 

Niedługo po publikacji tweeta Trumpa, portal oznaczył treść jego wpisu jako "sporną i zwodniczą na temat procesu wyborczego".

Prezydent nie skonkretyzował swoich zarzutów, jednak podczas kampanii wyborczej przekonywał, że wyniki wyborów muszą być znane już w dzień wyborów, mimo że jeszcze nigdy końcowe wyniki nie zostały ogłoszone tak wcześnie. Twierdził też, że ułatwienie głosowania pocztą doprowadzi do fałszerstw wyborczych.

W obecnych wyborach oddano rekordową liczbę głosów korespondencyjnych. Łącznie z głosami oddanymi osobiście przed dniem wyborczym było ich ponad 100 mln. W części kluczowych stanów, jak Pensylwania, będą one liczone na końcu, a proces może potrwać nawet kilka dni. Pensylwania będzie zaliczać również głosy, które wpłyną pocztą już po zamknięciu urn, ale wysłane przed wyznaczoną datą końcową.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

maa