Samochód, którym podróżowała trzyosobowa rodzina Polaków wpadł do morza. Tragiczne wydarzenia rozegrały się na przystani promowej na północy kraju.
Jak wynika z informacji TVP Info, na przystani promowej w Árskógarsandur, w trakcie przygotowania do przeprawy doszło do tragedii. Do morza stoczył się samochód. Jak się okazało w środku znajdowała się trzyosobowa polska rodzina, która mieszkała na wyspie Hrísey.
Rodzice wraz z 5-letnią córeczką zginęli na miejscu. Policja ustaliła, że małżonkowie osierocili 2-letnią córkę, która w chwili wypadku przebywała akurat pod opieką niani. Dziewczynką zaopiekowali się już krewni.