W Rosji - a zwłaszcza w kręgach najbliższych władzy - po zamachu, w którym zginęła Darja Dugina, panuje szok i dezorientacja. Po pierwsze: nie wiadomo, kto dokonał zamachu, bo mogły stać za tym zarówno służby ukraińskie, jak i rosyjscy przeciwnicy Aleksandra Dugina oraz Władimira Putina. Po drugie: śmierć osoby tak blisko powiązanej z Kremlem oznacza, że nikt przy Putinie nie może być pewny swojej godziny. Dugin to faszysta i narodowy bolszewik, główny ideolog Kremla, nawołujący do likwidacji Ukrainy i Polski - jego córka otwarcie wyrażała podobne poglądy.
"Izwiestija" na swoich stronach internetowych odtwarza chronologię wieczoru Darji i Aleksandra Duginów przed "tragedią".
Tak więc o godzinie 18 w sobotę Dugin wygłosił wykład "Tradycje i historia" na festiwalu we wsi Zacharowo. Jego córka była tam gościem honorowym. Później, o 21:25, Darja wsiadła do samochodu i opuściła festiwal. Ojciec pojechał za nią.
Samochód dziewczyny wjechał na autostradę Możajskoje o 21:35, po czym w pobliżu wsi Bolszyje Wiaziomy zagrzmiał potężny wybuch.
- pisze "Izwiestija".
A potem dodaje, że celem mógł być sam Dugin.
Uczestnik festiwalu "Tradycja", Peter Lundstrem, w rozmowie z rosyjskimi mediami zasugerował, że ci, którzy wysadzili samochód, w którym była Darja Dugina, być może przygotowywali zamach na jej ojca . Wyjaśnił, że Dugin miał jechać w samochodzie, który wybuchł, ale przed wyjazdem postanowił przesiąść się do innego auta.
Z kolei szef "Donieckiej Republiki Ludowej" Denis Puszylin stwierdził, że to "terroryści ukraińskiego reżimu" są odpowiedzialni za śmierć córki putinowskiego ideologa.
Jak powiedział w wywiadzie przyjaciel zmarłej Siergiej Aleksandrow, dziewczyna wyznała mu, że była zagrożona . Jako głównych wrogów Darji wskazał "przedstawicieli liberalnego lobby antyrosyjskiego". Jednocześnie dziennikarz Konstantin Pridybajło podkreślił, że Darja Dugina, która zginęła w zamachu samochodowym w obwodzie moskiewskim , była "superpatriotką Rosji".
Zdaniem Władimira Rogowa, członka rady głównej wojskowo-cywilnej administracji obwodu zaporoskiego, aktywna działalność Darji mogła doprowadzić do wysadzenia jej samochodu. Zaznaczył, że dziewczyna prowadziła własną walkę z "Ukrofaszyzmem i jego anglosaskimi panami". Jego zdaniem w jej śmierci prawdopodobnie maczali palce "ukraińscy terroryści".
Jeszcze radykalniejszą teorię ma pisarz, współprzewodniczący partii Sprawiedliwa Rosja - Za Prawdę Zachar Prilepin. Jego zdaniem... prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mógł osobiście wydać rozkaz zamordowania w Rosji córki Dugina.