Brytyjski doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mark Sedwill powiedział dziś w NATO, że rosyjski atak na byłego szpiega Siergieja Skripala z użyciem broni chemicznej stanowi problem dla wszystkich 29 członków Sojuszu.
To, co zdarzyło się w Salisbury, było tylko ostatnim (incydentem) wpisującym się w model bezprawnego i ryzykownego postępowania Rosji i dotyczy to całego Sojuszu
- głosi oświadczenie Sedwilla dla prasy.
Będziemy wspierać sojuszników, którzy staną w obliczu podobnych zagrożeń
- powiedział.
Wcześniej rządy Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i USA we wspólnym oświadczeniu wezwały Rosję do złożenia wyjaśnień w sprawie użycia broni chemicznej podczas ataku na Skripala.
Jak podkreślono, zastosowanie w tym ataku środka chemicznego Nowiczok, który był produkowany przez Związek Radziecki, a potem Rosję, „stanowi pierwsze ofensywne użycie środka paraliżującego w Europie od zakończenia drugiej wojny światowej” i „zagrożenie dla bezpieczeństwa nas wszystkich”.