Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Rekrutowali ludzi do "świętej wojny". Zagrożenie terrorystyczne nie maleje

Hiszpańska policja przy wsparciu Europolu zatrzymała podczas operacji antyterrorystycznej cztery osoby w Granadzie, Barcelonie i Madrycie, podejrzane o "prozelityzm i werbowanie do działalności dżihadystycznej".

mk

Rząd w Madrycie utrzymuje czwarty poziom alertu antyterrorystycznego w pięciostopniowej skali i wzmocnił środki bezpieczeństwa przed zagrożeniem atakiem w związku z wojną między Izraelem i Hamasem. Według hiszpańskiej policji zatrzymani utrzymywali kontakt z zamkniętymi grupami w sieciach społecznościowych i przeszli proces radykalizacji.

Reklama

Jeden z nich o pseudonimie "Kalifa" indoktrynowali i rekrutował przez Internet młodych ludzi do "świętej wojny". Dwóch z zatrzymanych nagrało wideo, w którym mówili o konieczności "przelania krwi w celu odzyskania Al Andaluz i odbudowania kalifatu".

Zgodnie z "La Razon", policja inwigiluje 12 innych osób przebywających na terenie Hiszpanii, którzy powrócili z Syrii i Iraku.

Tzw. "zagraniczni bojownicy terrorystyczni" stanowią jedno z największych wyzwań i niebezpieczeństw związanych z przeprowadzeniem ataków w Hiszpanii - zgodnie z ostatnim dorocznym raportem departamentu bezpieczeństwa narodowego.

Rząd podjął specjalne środki bezpieczeństwa na terenie całego kraju. Zgodnie z komunikatem, MSW wzmocniło ochronę krytycznej infrastruktury i aktywowało środki nadzoru cybernetycznego. Oprócz tego, policja inwigiluje ponad 300 tzw. "samotnych wilków", tj. pojedynczych, zradykalizowanych osób przeprowadzających ataki.

mk

Reklama