W środę 30-latek Zachary Castaneda zabił 4 osoby atakując je nożem. Został zatrzymany przez policję i obecnie znajduje się w areszcie. Za uwolnienie Castanedy wyznaczono kaucję w wysokości miliona dolarów. Jak wskazuje dotychczasowe dochodzenie, sprawca jest recydywistą i członkiem gangu.
Zamordowany został 39-letni Pascula Rioja Lorenzo i 58-letni Robert Parker, nie znana jest jeszcze tożsamość dwóch pozostałych ofiar. Nadal nie znany jest motyw zbrodni. - Wiemy jedynie tyle, że był to atak zła i niewyobrażalnej przemocy – powiedział Carl Whitney, oficer policji w Garden Grove.
Atak nie miał podłoża rasowego, ponieważ sprawca oraz większość ofiar to Amerykanie pochodzenia latynowskiego.
W 2014 r. Castaneda odsiadywał wyrok w więzieniu za handel narkotykami i posiadanie broni.
Tom DaRe szef Policji w Garden Grove, powiedział że tak groźny przestępca w ogóle nie powinien wyjść na wolność. „Sprawca powinien nadal być we więzieniu” – dodał DaRe.
W ciągu ostatnich 10 dni w atakach terrorystycznych oraz strzelaninach w USA zginęła 31 osoba.