Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg potępił w środę władze Białorusi, które w niedzielę zmusiły do lądowania w Mińsku samolot pasażerski, lecący z Aten do Wilna. W swoim oświadczeniu szef Sojuszu nawiązał także do aresztowań członków Związku Polaków na Białorusi.
"Zdecydowanie potępiam przymusowe lądowanie samolotu pasażerskiego w drodze z jednej stolicy kraju NATO do drugiej. To oznaczało porwanie samolotu. Obywatele państw sprzymierzonych narażeni zostali na ogromne ryzyko. Jest to rażący atak reżimu w Mińsku w zakresie podstawowych praw demokratycznych oraz niezależnych mediów"
- oświadczył Stoltenberg na Twitterze.
Szef NATO podkreślił, że z zadowoleniem przyjmuje sankcje wobec Białorusi, uzgodnione przez Unię Europejską. "I żądam natychmiastowego uwolnienia dziennikarza Ramana Pratasiewicza oraz jego towarzyszki Sofii Sapiegi. Jak również wszystkich innych więźniów politycznych, w tym członków Związku Polaków na Białorusi" - zaznaczył.
Zdaniem Stoltenberga potrzebne jest pilne międzynarodowe dochodzenie "w sprawie tego skandalicznego incydentu".