Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Szef MSZ ws. Białorusi: Czara goryczy się przelała

W UE w sprawie Białorusi przelała się czara goryczy. Decyzja w sprawie objęcia sankcjami kolejnych przedstawicieli reżimu, w tym Alaksandra Łukaszenki, została podjęta bardzo szybko – powiedział Polskiej Agencji Prasowej minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

/ Vargunn / CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)

Jak podkreślił szef polskiej dyplomacji, w poniedziałek w Luksemburgu ministrowie bardzo szybko osiągnęli konsensus w kwestii nowych sankcji wobec reżimu białoruskiego.

- Na ten konsensus wpłynęło wiele rzeczy. Przede wszystkim fakt, że sposób traktowania opozycji przez reżim Łukaszenki ulega pogorszeniu. Jesteśmy świadkami brutalizacji życia publicznego. Pokojowo protestujący obywatele są zatrzymywani, osadzani w aresztach, ale także torturowani. Ten proces się nasila, wydaje się, że ten reżim stara się pokazać w ten sposób, że kontroluje sytuację

- powiedział Rau.

- Gdy słucham wypowiedzi kolegów i koleżanek, ministrów spraw zagranicznych państw UE, można odnieść wrażenie, że w tej kwestii czara goryczy się przelała. Zdecydowała też ta unikalna formuła nawiązania próby dialogu między Łukaszenką a opozycją, która sprowadzała się do złożenia wizyty w areszcie białoruskiego KGB dwa dni temu. To się wymyka jakimkolwiek standardom partnerstwa politycznego - wskazał minister.

Dodał, że obecna sytuacja jeszcze wyraźniej potwierdza, że Łukaszenka nie jest na Białorusi kimś, kto w oczach elit politycznych UE może powoływać się na jakikolwiek element politycznej legitymacji.

- Przy jakiejkolwiek woli politycznej dialog oczywiście może mieć miejsce. Od samego początku tego kryzysu politycznego na Białorusi, zarówno Polska jak i sąsiednie kraje, które należą do UE, później także cała UE, wzywały do takiego dialogu władze białoruskie. Jednocześnie Unia wskazywała, że jedyną rozsądną, akceptowalną dla wszystkich formą instytucjonalną takiego dialogu powinna być tutaj aktywność OBWE. Dzisiaj szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ujawnił to, że w rozmowie telefonicznej z ministrem spraw zagranicznych Białorusi (Uładzimirem Makiejem -red.) usłyszał, iż przedstawiciele OBWE nie zostaną zaproszeni do Mińska

- powiedział Rau.

Jak dodał, oznacza to, że nie tyle nie zostaną zaproszeni, co „po prostu nie zostaną wpuszczeni do Mińska”.

Ministrowie spraw zagranicznych państw UE zdecydowali w poniedziałek, że na nowej liście sankcji w związku z wydarzeniami na Białorusi znajdzie się Alaksandr Łukaszenka. Lista, po podjęciu przez szefów dyplomacji decyzji politycznej, trafi teraz do prac w grupach roboczych w Brukseli. Następnie decyzja zostanie sfinalizowana pod kątem prawnym.
 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Białoruś #prof. Zbigniew Rau #szef MSZ

am