Jeśli były premier Katalonii Carles Puigdemont widzi siebie w karykaturze świni, to jest to jego problem, a nie mój – skomentował Alberto González López, właściciel marki Pig Demont, produkującej typowo hiszpańskie przysmaki z Andaluzji. Sprawa wywoła w Hiszpanii wielkie poruszenie, gdyż logo firmy – świnka – miało charakterystyczne dla separatysty fryzurę i okulary - pisze dziś w "Gazecie Polskiej Codziennie" Joanna Kowalkowska.
Spór jednak zakończył właśnie Hiszpański Urząd ds. Patentów i Marek, który uznał, że rysunek zwierzęcia jednoznacznie nawiązuje do wizerunku Puigdemonta. Na swojej stronie internetowej właściciele firmy Pig Demont tłumaczą, że marka „powstała z dumy z bycia Andaluzyjczykami oraz Hiszpanami” i dlatego zajmuje się sprzedażą tradycyjnych andaluzyjskich produktów – szynki iberyjskiej, win oraz serów. Ponadto utrzymują, że nazwa pochodzi od angielskiego słowa „pig” oznaczającego świnię, która z kolei stanowi podstawowy produkt w ofercie firmy. Pozostały człon – „demont” – pochodzi natomiast z języka francuskiego i znaczy „z gór”. Tym samym nazwa oznacza tradycyjne wyroby wieprzowe pochodzące z górzystej Andaluzji.
Empresa de ámbito nacional necesita delegado comercial para la zona noreste de la península, más concretamente Cataloni, para más información ponerse en contacto con Carlitos. @gabrielrufian @gabrielrufian @QuimTorraiPla @KRLS pic.twitter.com/dUPixPDE4w
— Pig Demont (@DemontPig) 13 czerwca 2018
Nie bez znaczenia pozostaje jednak fakt, że nazwę zarejestrowano w grudniu 2017 r., kiedy trwał konflikt pomiędzy katalońskimi partiami separatystycznymi a rządem w Madrycie, członkowie rządu Carlesa Puigdemonta trafili natomiast do więzienia lub razem ze swoim liderem uciekli przed hiszpańskim wymiarem sprawiedliwości za granice Królestwa Hiszpanii. Adwokat Puigdemonta oświadczył, że rozmawiał z właścicielami firmy przed rejestracją nazwy marki, i wyjaśnił, że ich pomysł narusza dobre imię jego klienta. Andaluzyjczycy odrzucili jednak jego obiekcje, pewni sukcesu swojej strategii marketingowej.
Kiedy internet i media zostały zalane wizerunkiem świni w okularach, właściciele publicznie odnieśli się do ewentualnych inspiracji wizerunkiem byłego premiera Katalonii.
CZYTAJ WIĘCEJ w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"!
Serdecznie polecamy poniedziałkowe wydanie "Codziennej".https://t.co/1HYRtWiDJA - #GPC#Szydło #Macierewicz #Morawiecki #Spała#ZjazdKlubowGazetyPolskiej #KlubyGP @KlubyGP pic.twitter.com/QwmSUF72k2
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 17 czerwca 2018