Nasilająca się w Hiszpanii susza prowadzi do znaczących strat w zbiorach zbóż. W rolniczych regionach, takich jak Kastylia i Leon na środkowym zachodzie kraju, są one mniejsze o prawie 40 proc. w porównaniu z plonami zebranymi w 2022 r.
Jak poinformował Gerardo Duenas, odpowiedzialny w regionalnym rządzie Kastylii i Leonu za rolnictwo, potwierdził się czarny scenariusz przewidywany przez regionalne organizacje rolnicze o drastycznym spadku plonów oraz opłacalności upraw zbóż. Dodał, że chodzi o gatunki ozime pszenicy i jęczmienia.
Sprecyzował, że w porównaniu z minionym rokiem są one mniejsze o 37 proc., a głównym powodem ich redukcji jest brak wody.
“W tym roku obszar upraw jest o ponad 10 proc. mniejszy w porównaniu do 2022 r.”
Szacunki władz Kastylii i Leonu dotyczące zbóż ozimych są zbieżne z danymi organizacji rolniczych z położonego na północnym zachodzie Hiszpanii regionu Galicji, a także organizacji branżowych.
Mniejsze plony z powodu suszy wieszczy dla całego kraju m.in. Hiszpańska Organizacja Spółdzielni Rolno-Spożywczych w przypadku wszystkich zbóż zbieranych w tym roku. Szacuje, że będą one mniejsze o połowę na terenach należących do spółdzielców.
Organizacja ocenia, że o ile w 2022 r. w Hiszpanii spółdzielnie zebrały łącznie 17,6 mln ton zbóż, to w tym roku plony wyniosą niespełna 9 mln ton.