Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Stanowcza deklaracja premiera Litwy. „Mój rząd nigdy nie poprze sankcji wobec Polski”

Czujemy się zagrożeni przez Rosję, stąd też współpraca z najbliższymi sąsiadami - z Polską, przyczynia się to do zwiększenia bezpieczeństwa - powiedział premier Litwy Saulius Skvernelis w rozmowie z tygodnikiem "Wprost". Litewski premier zapewnił również, że jego rząd nigdy nie poprze sankcji wobec Polski.

Autor: redakcja

Pytany, czy Litwa czuje się zagrożona przez Rosję, szef litewskiego rządu odpowiedział, że to jest "oczywiste".

Reklama

Chyba i Polska podobnie się czuje. Mamy bardzo bliski przykład Ukrainy. Widzimy sytuację w Gruzji, Mołdawii. Czujemy się nie w pełni bezpieczni, dlatego realizujemy ogromne inwestycje na rzecz bezpieczeństwa

- podkreślił.

Dodał, że dzisiejsza sytuacja między Rosją a Litwą "nie jest normalna". Jego zdaniem, aby to zmienić, potrzebne są chęci i starania obu stron. W tym celu - mówił - "musi zmienić się ton i prezentowane poglądy na Litwę oraz państwa bałtyckie".

Premier przypomniał, że niejednokrotnie Litwa była okupowana przez Rosję.

Stąd też nasza współpraca z najbliższymi sąsiadami, z Polską i wspólne stanowiska. Przyczynia się to do zwiększenia bezpieczeństwa

- zaznaczył.

Skvernelis ocenił, że z Polską łączą Litwę "rzeczy bardzo istotne", w tym poglądy na Unię Europejską.

Jesteśmy za unią państw suwerennych, których interesy są należycie reprezentowane. Pewne zmiany w Unii muszą iść w tym kierunku, aby żadne państwo nie czuło się dyskryminowane, drugiego sortu

- podkreślił.

Litewski premier zapewnił również, że jego rząd "nigdy nie poprze sankcji wobec Polski".

My opowiadamy się za dialogiem, obie strony powinny słyszeć się nawzajem i szukać kompromisów

- powiedział.

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl, pap
Reklama