- Próby szturmowania zakładów trwają drugi dzień. Rosyjskie wojska przebywają już na terytorium Azowstalu - powiedział Arachamija w komentarzu dla Radia Swoboda. Rozgłośnia dodała, że Arachamija powołał się na słowa dowódcy ukraińskiego pułku Azow, broniącego zakładów. Arachamija stwierdził, że przywrócono komunikację z obrońcami.
Wcześniej w środę portal Ukrainska Prawda podał, że wojska rosyjskie przedarły się do Azowstalu i że trwają tam ciężkie walki.
Następnie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w komunikacie około godz. 18 czasu lokalnego (godz. 17 w Polsce), że wojska rosyjskie ponowiły ofensywę, której celem jest zajęcie terenu Azowstalu. Sztab dodał, że Rosjanie nie odnieśli sukcesu.
Doniesienia Ukrainskiej Prawdy potwierdził częściowo mer Mariupola Wadym Bojczenko.
- Dziś trwają na terenie naszej twierdzy, Azowstalu, ciężkie walki. Nasi chłopcy bronią tej twierdzy, ale jest bardzo trudno, bo jest ostrzeliwana z ciężkiej artylerii, z czołgów, działa lotnictwo i podeszły okręty
- powiedział mer w telewizji ukraińskiej w środę.
Bojczenko mówił także, że nie ma już kontaktu z ukraińskimi obrońcami Azowstalu. Na terenie zakładów pozostają "setki cywilów, z których ponad 30 to dzieci" - dodał.
Heavy fighting continues at Mariupol's Azovstal as of 18:00 EEST - Suspilne citing Azov-Kyiv co-commander Maksym Zhorin
— Euromaidan Press (@EuromaidanPress) May 4, 2022
Communication was restored with the 🇺🇦military at Azovstal. Russians partially broke into the plant's territory from one direction.https://t.co/oEHoQV6gYv
- Na terenie Azowstalu trwają ciężkie walki. Rosjanie rzeczywiście zdołali się częściowo przebić na jednym z kierunków. Zbyt wcześnie jest, by mówić, że coś zajęli bądź nie, nasi bohaterowie - tylko tak ich można nazwać - bronią terenu
- poinformował były dowódca ukraińskiego pułku Azow Maksym Żorin w ukraińskiej telewizji publicznej Suspilne. Jak opisywał, trwają walki, walczący idą do przodu bądź cofają się i sytuacja dopiero się wyjaśni.
Prawie całkowicie zniszczony przez Rosjan Mariupol doświadcza jednej z największych katastrof humanitarnych. Ośrodkiem ukraińskiego oporu pozostawał kombinat Azowstal, gdzie broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Według wicepremier Ukrainy Iryny Wereszczuk na terenie kombinatu znajduje się ponad 40 ciężko rannych żołnierzy.