W dniu dzisiejszym – w świetle wyników wczorajszych wyborów – zgodnie ze swoją obietnicą złożyłem rezygnację, którą kierownictwo Jobbiku przyjęło – napisał Vona w poście na Facebooku.
Zapowiedział też, że nie będzie się ubiegał o przewodnictwo w partii na zjeździe, który Jobbik zwoła wkrótce w celu wyłonienia nowego lidera.
Oświadczył również, że nie przyjmie mandatu poselskiego, który zgodnie z miejscem na liście partyjnej mu się należał.
Jobbik zajął w wyborach parlamentarnych drugie miejsce po koalicji rządzącej, ale wbrew zapowiedziom zwycięstwa uzyskał tylko 19,36 proc. głosów i 25 mandatów w 199-osobowym parlamencie – o 1 więcej niż obecnie.
Partia, dawniej skrajnie prawicowa, od kilku lat zmieniała wizerunek na bardziej centrowy, by powiększyć bazę wyborczą, co nie wszystkim jej członkom i wyborcom odpowiadało.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wyniki wyborów na Węgrzech po przeliczeniu 98,96 proc. głosów