Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Rada UE zdecydowała o puli migrantów do przyjęcia. Opozycja studzi zachwyty rządu Tuska

Rada UE przyjęła dziś porozumienia w sprawie puli migrantów, jaką kraje UE mają przyjąć w ramach paktu migracyjnego. Polska znalazła się w grupie państw, które mają możliwość ubiegania się o "odliczenie swoich składek do puli solidarności". Rząd odtrąbił sukces, ale emocje studzi opozycja. - Unia będzie mogła na pokorną prośbę polskiego rządu łaskawie się zgodzić - lub nie. Decyzja została wyjęta z rąk polskiego rządu i przekazana do Unii, a przecież ta sprawa nie należy nawet do traktatowych kompetencji UE - stwierdził wicemarszałek Sejmu, Krzysztof Bosak.

Rada Unii Europejskiej osiągnęła dzisiaj porozumienia dotyczące corocznej "puli solidarności" w ramach paktu migracyjnego. Wspomniana pula to liczba migrantów, którzy mają zostać przyjęci przez kraje członkowskie UE w roku 2026 i kolejnych.

"Pierwszy roczny cykl zarządzania migracjami rozpocznie się 12 czerwca 2026 r. Liczba referencyjna dla puli solidarności na rok 2026 wynosi 21 000 relokacji lub innych działań solidarnościowych lub 420 mln EUR wkładów finansowych"

- czytamy w komunikacie Rady.

Istnieją trzy rodzaje tzw. działań solidarnościowych - relokacja, wkład finansowy lub działania "alternatywne". "Na podstawie oceny kryteriów ilościowych i jakościowych określonych w Pakcie, Komisja Europejska stwierdziła, że ​​Cypr, Grecja, Włochy i Hiszpania znajdują się pod presją migracyjną. Kraje te mogą skorzystać ze środków solidarnościowych w ramach puli solidarności" - informuje Rada UE.

Polska - wraz z Austrią, Bułgarią, Chorwacją, Czechami i Estonią - uznana została za kraj borykający się z sytuacją wynikającej ze "skumulowanej presji migracyjnej w poprzednich latach".

"Mają one możliwość ubiegania się o pełne lub częściowe odliczenie swoich składek do puli solidarności"

- przekazała Rada.

Rząd odtrącił sukces

Obóz rządowy w Polsce odtrąbił sukces. 

- Polska nie będzie partycypować w jakimkolwiek mechanizmie relokacji. Mówiliśmy, że nie będziemy przyjmować żadnych uchodźców w ramach tego mechanizmu. Nie będziemy też płacić żadnych odszkodowań w tym zakresie. Więc ta polityczna zgoda, która została wypracowana, dla Polski jest bardzo dobra - stwierdził szef MSWiA, Marcin Kierwiński i wyraził oczekiwanie, że "ten mechanizm będzie obowiązywał przez wiele lat".

Do tej informacji odniósł się na X Donald Tusk. „Tak jak zapowiadałem, Polska została zwolniona z obowiązku przyjmowania migrantów w ramach unijnego mechanizmu relokacji; robimy nie gadamy” - napisał.

[polecam:https://niezalezna.pl/polska/pis-szykuje-referendum-ws-migracji-portal-niezalezna-pl-poznal-szczegoly-zobacz/554029

Bosak: Porażka rządu Tuska

Zadowolenie studzi opozycja.

"Polska jest wymieniona w gronie państw, które mają możliwość ubiegania się ("possibility to request") o zwolnienie z części lub całości zobowiązań. A Unia będzie mogła na pokorną prośbę polskiego rządu łaskawie się zgodzić - lub nie. Decyzja została wyjęta z rąk polskiego rządu i przekazana do Unii, a przecież ta sprawa nie należy nawet do traktatowych kompetencji UE! Kompletna porażka rządu Donalda "mnie nikt nie ogra w UE" Tuska

- ocenił wicemarszałek Sejmu, Krzysztof Bosak w mediach społecznościowych.
 

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane